„Nawet teraz na wspomnienie chwil spędzonych razem czuję, jak ściska mi się gardło”.
Trwają przygotowania do nadchodzącego wielkimi krokami występu na żywo. Jednak odpowiedzialny za tekst Mafuyu nadal cierpi na niemoc twórczą. Tymczasem Uenoyama, który poznał jego przeszłość, wydaje się coraz bardziej rozbity i niepewny własnych uczuć. Czy kapela zdoła uporać się z problemami i odnaleźć swoje brzmienie?