Ruth Wariner jest 39 spośród 42 dzieci swojego ojca. Z perspektywy niewinnego i pełnego ufności dziecka przedstawia niezwykle ciekawy obraz życia w kolonii mormońskiej. Dorastając na farmie w wiejskiej okolicy Meksyku, gdzie władze przymykają oko na praktyki tamtejszej społeczności, mieszka w ruderze bez wygód: nawet bez elektryczności. W kościele duchowni uczą, że Bóg ukarze niegodziwych, sprowadzając na świat zagładę, i że kobiety zasłużą na niebo tylko kiedy zawrą poligamiczne związki małżeńskie i urodzą jak najwięcej dzieci. Ojciec Ruth, prorok i założyciel kolonii, ginie z rąk rodzonego brata w walce o przywództwo w kościele. Po jego śmierci matka ponownie wychodzi za mąż, zostając drugą żoną innego spośród wyznawców miejscowego kościoła. "Potężne oskarżenie pod adresem fundamentalizmu religijnego i sposobu, w jaki jego fanatycy manipulują kobietami i dziećmi, krzywdząc całe pokolenia. To bardzo ważne świadectwo o ostatecznie pozytywnym wydźwięku." - Julia Scheeres, autorka bestsellerów