Opinia na temat książki Galeria umarłych

Tym razem w moje łapki trafiła “Galeria umarłych”. Z entuzjazmem zabrałam się do czytania.

W tej części Robert z Garcią tropią mordercę, który inscenizuje swoje miejsca zbrodni, podpisując swoje ofiary specjalnymi hasłami. Oczywiście wszystko jest mega skomplikowane i na tyle poważne, że FBI wtrąca się w to śledztwo, gdyż ma ono zasięg krajowy. Oczywiście pomoc Roberta jest nieodzowna i dzięki niemu wszystko szybko idzie naprzód. Czy złapanie mordercy tym razem będzie łatwe?

Za każdym razem zachwycam się książkami tego autora mimo, że opisy z miejsc zbrodni mogą przyprawić o mdłości. Jednak świetnie skonstruowana fabuła, która stopniuje napięcie, nie pozwala się przy tej książce nudzić. Krótkie, dynamiczne rozdziały sprawiają, że powieść czyta się błyskawicznie. A zwroty akcji nie raz sprawiły, że zbierałam szczękę z podłogi. Nie jest to najlepsza książka autora jaką czytałam, ale oczywiście trzyma poziom i dużo rzeczy mnie tutaj zaskoczyło, choć też domyśliłam się kilku z nich. Ale generalnie uwielbiam tę serię i z niecierpliwością czekam na kolejne części.