Starałam się maksymalnie prosto umożliwić wszystkim przyswojenie nowych zasad i funduszy tu szczególnie funduszy dla wsi i obszarów wiejskich nowych programów operacyjnych oraz wskazać sposoby poszukiwania dofinansowania dla projektów, a także oswoić wszystkich z nowomową eurobiurokratów. Sprawdziłam niejednokrotnie na osobach, które szkoliłam, jak rozumieją, np. równość szans? Otóż ile osób było na szkoleniu tyle było definicji. A w rozumieniu UE to równość szans kobiet i mężczyzn w dostępie do pracy, wykształcenia, zarobków, polityki. Wyjaśniam to bardzo szczegółowo w rozdziale dotyczącym polityk horyzontalnych. Ci, którzy czytali moje poprzednie książki trafią tu zapewne na powtórzenia. Jest to zabieg konieczny, ponieważ poradniki pisane są dla beneficjentów różnych sektorów, a nie wiem, czy i kto będzie chciał przeczytać wszystko co napisałam o funduszach. Zapewne każdy sięgnie po tę książkę, która interesuje go najbardziej. W każdej kolejnej książce znajduje się coraz więcej aktualizacji, ponieważ proces programowania w Polsce jest jeszcze niedokończony (chociaż pierwsze wytyczne UE dotyczące nowego okresu finansowania ukazały się już w 2005 roku). Cóż, mamy tysiące ważniejszych spraw, niż programowanie wydatkowania wielkich pieniędzy.