Poradnik, podręcznik, kompendium wiedzy czy wreszcie zbiór norm i zasad świadomego inwestowania. Każde z powyższych określeń dobrze oddaje ducha „Finansowej fortecy”. Autor Marcin Iwuć omawia w niej naturę i złożoność rynków finansowych oraz determinanty ludzkich zachowań w podejmowaniu inwestycyjnych decyzji. W swoich rozważaniach kładzie nacisk na „świadome” podejście i strategię trzech portfeli, które sam z powodzeniem przez długie lata stosuje. Sposób ten nazwałbym zdroworozsądkowym, gdyż nie obiecuje czytelnikowi milionów. Zamiast tego proponuje zacząć od małych rzeczy, jak np. przyjrzeć się swoim wydatkom i ograniczyć je do tych niezbędnych. W kolejnym kroku pozbyć się długów odłożyć finansową poduszkę bezpieczeństwa, następnie zainwestować czas w podnoszenie własnych kwalifikacji. Inwestycje traktuje raczej jako sposób na przechowanie wartości swoich pieniędzy w czasie. To moim zdaniem największa zaleta, gdyż nie rozbudza w odbiorcy hazardowych popędów, które drzemią w każdym człowieku.
Poza wspomnianymi zaletami zdrowego podejścia do inwestycji książka zawiera obszerne analizy poszczególnych instrumentów finansowych. Każdy rozdział zakończony jest podsumowaniem i pytaniami do czytelnika mającymi ułatwić zrozumienie własnego podejścia do ryzyka i zbudowania własnej strategii.
Polecam każdemu, kto chce uporządkować swój budżet i być świadomym współczesnych rynków finansowych.