Celem moich czytelniczych wycieczek stały się w ostatnim czasie rejony mniej znane i popularne. Sięgam po dzieła twórców mniejszych państw europejskich, zarówno z północy, jak i południa. Jeszcze się nie zawiodłam. Nie inaczej jest w przypadku „Figi” Gorana Vojnovića, słoweńskiego pisarza, który polskiemu czytelnikowi jest, być może znany, jako au... Recenzja książki Figa