Opinia na temat książki Eutymia

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek · 2024-12-15 14:44:19
Przeczytane
"Pod spo­koj­ną taflą rze­czy­wi­sto­ści kryją się burz­li­we fale, a gra­ni­ca mię­dzy świa­tem a ilu­zją jest tak cien­ka, że cza­sem nie wiemy, po któ­rej stro­nie stoimy."

W dolinie Pienińskiego Potoku leśnik natrafia na ciało mężczyzny. Wszystko wskazuje, że doszło do wypadku spowodowanego nieostrożnością hiszpańskiego turysty, który stoczył się ze stromego zbocza. Prowadzący sprawę komisarz Edmund Malejko odkrywa w walizce należącej do ofiary kipu – inkaskie pismo węzełkowe. Otrzymuje również anonimowe wiadomości, które jednoznacznie sugerują, że jest pod stałą obserwacją. Przeszukując ruiny Zamku Pienińskiego, natrafia na kolejne ciało – młodej kobiety, a okoliczności jej śmierci nie pozostawiają wątpliwości, że doszło do morderstwa. W trakcie śledztwa pojawia się wiele niejasności, a Malejko odkrywa tajemnicę sięgającą znacznie głębiej, niż można sobie wyobrazić. Szybko przekonuje się, że nie może ufać nawet sobie.

Myślę, że napisanie drugiej książki to prawdziwe wyzwanie dla autora. Pojawiają się już oczekiwania, zwłaszcza gdy debiut zyskał uznanie czytelników. Widzę jednak, że autor od samego początku miał wizję serii z komisarzem Malejką, a drugi tom doskonale współgra z pierwszym. Tym razem tłem wydarzeń są malownicze Pieniny, które urzekają swoją bogatą historią, legendami oraz majestatycznymi zamkami. W te piękne górskie krajobrazy wkrada się zbrodnia, a echem wybrzmiewa trzystuletnia legenda Inków oraz tajemnica, dla której wielu gotowych jest zabić. To nie jest typowy kryminał, gdyż w pewnym momencie akcja zbacza w stronę science fiction, jednocześnie wyjaśniając pewne wątki. Nie mam nic przeciwko takim mieszankom, jednak ten zabieg może nie przypaść wszystkim do gustu. Książkę czyta się szybko, a opowieści przytaczane przez Majkę dodają jej dodatkowego kolorytu. Długo zastanawiałam się, w jakim kierunku ostatecznie podąży cała akcja, ale takie rozwiązanie zupełnie mnie zaskoczyło. Jestem bardzo ciekawa, czy pojawi się kolejny tom.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-12-14
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Eutymia
Eutymia
Grzegorz Mirosław
8/10
Cykl: Komisarz Edmund Malejko, tom 2

Jesień. Pieniny. Szczawnica poza sezonem. W górach ginie mężczyzna. Choć wygląda to na niefortunny wypadek nieostrożnego turysty z Hiszpanii, szybko okazuje się, że to tylko pozory. Prowadzący spr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bardzo ciekawa książka z niespodzianką gatunkową na koniec ;) Dla mnie największe plusy to fragmenty traktujące o dawnych legendach, opisy historycznych miejsc, czy wreszcie mówiące o inkaskim piśmie...

Generalnie Diablaka nie czytałam, ale Eutymię musiałam! Zobaczywszy, że akcja dzieje się w okolicach Pienin... przepadłam. Autor barwnie oddał moje rodzime tereny i za to wielkie brawa. Czuć było, tę...

Lubicie ciekawe i oryginalne tytuły? Ja bardzo. Zawsze też sprawdzam etymologię danego słowa. I w ten sposób dowiedziałam się, że tytułowa „Eutymia” oznacza z greki ‘radość’ lub ‘pogodny nastrój’, a ...

W górach ginie turysta z Hiszpanii. Pozornie niewinny wypadek okazuje się pozorny, gdy komisarz Edmund Malejko znajduje przy ciele kipu - inkaskie pismo węzełkowe. Rozpoczyna się pogoń nie tylko za p...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl