"Raz stewardessa, zawsze stewardessa."
W tej książce stewardessa Teresa Grzywocz opowiada o swojej pracy, co ciekawe nigdy o takiej pracy nie marzyła. Dowiemy się jak jak wygląda proces rekrutacji i późniejsze życie jako stewardessa. To trochę takie życie na walizkach bo nigdy nie ma się pewności, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Wydawać by się mogło, że w tej pracy można zwiedzać świat. Owszem, ale nie zawsze. Nie zawsze ma się w miejscu docelowym przerwę przed następnym lotem. Praca jako stewardessa to trochę jak praca w kieracie. Na pokładzie samolotu ma się mnóstwo obowiązków, a czasem nie ma się nawet chwili żeby w spokoju zjeść swój posiłek. Stewardessa to to tak naprawdę kilka zawodów połączonych w jeden takich jak m.in. kelnerka, kucharka, czy sprzątaczka czy ratownik. Do tego wszystkiego przydadzą się umiejętności aktorskie bo pasażerów należy witać z uśmiechem i zawsze być do ich usług.
Jest to dobra książka żeby na chwilę oderwać się od otaczającej nas rzeczywistości i na chwilę oderwać się od ziemi niczym samolot.