Książka "Dziewięć milimetrów do nieba” to powieść kryminalna. Pokazuje sposób myślenia, działania i specyfikę pracy policjantów różnych pionów i jednostek, wzajemne uwarunkowania i wewnętrzne konflikty. Osią treści książki jest nieudana zasadzka na złodziei samochodów, podczas której jeden policjant zostaje ranny. W trakcie pościgu za sprawcami i próby ich zatrzymania dochodzi do strzelaniny, w której ginie policjant i jeden ze złodziei. Wywiadowcy z komendy rejonowej planowali zlikwidowanie "dziupli” samochodowej. Przez przypadek natrafili na poważną transakcję narkotykową. Wkraczając do "dziupli” krzyżują plany zorganizowanej grupie przestępczej oraz funkcjonariuszom ze specjalnej jednostki do zwalczania przestępczości narkotykowej. Wynikiem tych wydarzeń jest żmudne śledztwo i krwawe porachunki wewnątrz gangu. Nikt nie jest tutaj czysty. Ani bezwzględni bandyci, ani nieustępujący im bezwzględnością policjanci. Za tę determinację i bezwzględność płacą najwyższe ceny: własnym życiem, samotnością, wolnością, rozbiciem rodzin, wyobcowaniem i zakłamaniem. Nie wiadomo, kto jest dobry, a kto zły. Liczy się efekt, aby go osiągnąć trzeba być bezwzględnym i postawić się ponad prawem.