Dziewczynka w Krainie Przeklętych: Siúil, a Rún #1

Zazwyczaj nie czytam mang. Nigdy nie potrafiłam przekonać sie do tej specyficznej kreski. Jednak zostałam uwiedziona okładką "Dziewczynki w krainie przeklętych" - mroczną, tajemniczą i wcale nie taką charakterystyczną dla mangi. Tak, okładkowa stroka siedząca we mnie zaprowadziła mnie na manowce... które okazały się urzekające, wzruszające i tak i... Recenzja książki Dziewczynka w Krainie Przeklętych: Siúil, a Rún #1

@Lorian × 10

"Dziewczynka w Krainie Przeklętych" to manga, którą miałam z tyłu głowy już od jakiegoś czasu. Jednak bałam się po nią sięgać, bo obawiałam się, że nie przypadnie mi do gustu. Jednak ostatnio w końcu nadszedł ten czas, że odważyłam się sięgnąć po pierwszą część tej serii. ~*~ W pierwszej części serii poznajemy Sivę, która żyje w świecie podzielony... Recenzja książki Dziewczynka w Krainie Przeklętych: Siúil, a Rún #1

@NataliaTw × 1

Moja przygoda z mangami zaczęła się od "Green Blood". Fantastyczna historia, wspaniali bohaterowie, epickie rysunki. Potem był "Hideout". Tu było zdecydowanie mroczniej - szaleństwo dosłownie wyczuwalne na języku. I spodobało mi się to. Wspomniane magi wywarły na mnie spore wrażenie. Dlatego też widząc mangę Nagabe od razu wiedziałam, że i tym raz... Recenzja książki Dziewczynka w Krainie Przeklętych: Siúil, a Rún #1

@Nigrum