Dziewczyna na klifie

Lucinda Riley
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 25 ocen kanapowiczów
Dziewczyna na klifie
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 25 ocen kanapowiczów

Opis

Załamana poronieniem i oddalającą się wizją macierzyństwa, młoda rzeźbiarka Grania Ryan porzuca Nowy Jork i życiowego partnera, Matta. Po 10 latach nieobecności powraca do Irlandii, do rodzinnego domu położonego nad smaganą wichrami zatoką Dunworley. Pewnego dnia podczas spaceru brzegiem morzawidzi stojącą na krawędzi klifu, zaledwie dwadzieścia parę metrów od potężnych fal rozbijających się o skały, dziewczynkę o rudych włosach ubraną w koszulę nocną. Jak zahipnotyzowana obserwuje trwające w bezruchu dziecko, sprawiające wrażenie, jakby nie zdawało sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Dośćszybko pomiędzy Granią a osieroconą przez matkę samobójczynię ośmioletnią Aurorą Lisle zawiązuje się przyjaźń – na tyle silna, by ojciec Aurory powierzył jej opiekę nad małą. Fakt ten bardzo niepokoi matkę Granii, Kathleen, która przestrzega córkę przed zawieraniem bliższych znajomości z członkami rodziny Lisle’ów, obawiając się, że w ten sposób powiela wydarzenia z przeszłości, na których bardzo ucierpieli jej przodkowie. Historia lubi się powtarzać... Ze starych listów obejmujących okres prawie 100 lat oraz opowieści Kathleen Grania – która wcześniej nie zdawała sobie sprawy ze związków łączących jej matkę, babkę i prababkę z rodziną Lisle’ów – dowiaduje się o swoich korzeniach, o zawikłanych losach obu irlandzkich rodzin, gdzie miłość przeplatała się z tragedią. Ale to nie Grania, lecz obdarzona wielką przenikliwością i apetytem na życie Aurora, stanie się katalizatorem ostatecznego pojednania, zdejmie klątwę ciążącą na przyszłości...
Tytuł oryginalny: THE GIRL ON THE CLIFF
Data wydania: 2013-07-31
ISBN: 978-83-7885-735-8, 9788378857358
Wydawnictwo: Albatros
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 528
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Lucinda Riley Lucinda Riley
Urodzona w 1967 roku w Irlandii
Lucinda Riley urodziła się w Irlandii i pierwsze sześć lat życia spędziła w małej wiosce Drumbeg. Potem przeniosła się wraz z rodziną do Anglii i tam poszła do szkoły. Jej matka była aktorką, babcia śpiewaczką operową, a wuj szefem oświetleniowców w...

Pozostałe książki:

Siedem Sióstr Siostra burzy Siostra cienia Siostra Słońca Siostra perły Zaginiona siostra Tajemnice Fleat House Siostra Księżyca Sekret Heleny Pokój motyli Atlas. Historia Pa Salta Dom orchidei Róża Północy Drzewo anioła Sekret listu Dziewczyna na klifie Dziewczyna z Neapolu Tajemnice zamku Dziewczyna z wrzosowisk Laura i Świąteczny Anioł
Wszystkie książki Lucinda Riley

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Dziewczyna na klifie" Lucinda Riley

19.05.2022

Moja przygoda z powieściami Lucindy Riley rozpoczęła się od serii Sióstr. Zaciekawił mnie sposób, jakim toczyła swoje opowiadanie. Urzekł mnie styl i klimat w jakim utrzymane są kolejne części . Z jednej strony magiczna aura, z drugiej wątki nie są oderwane od rzeczywistości i akcje, jakie się tam rozgrywają miałyby prawo wydarzyć się w realnym św... Recenzja książki Dziewczyna na klifie

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@jorja
2021-03-05
7 /10
Przeczytane

Sięgnęłam po „Dziewczynę na klifie” dopiero teraz, gdy poczułam lekki przesyt opowieściami kryminalnymi i zabójczymi zagadkami.
Muszę przyznać, że od pierwszego zdania bardzo przypadła mi do gustu narracja Riley. Historia mnie zaciekawiła i wciągnęła, mimo że początkowo wydawała się bardzo banalna.

Soczysta, pełna sekretów rodzinnych, emocji wzruszająca historia! Napisana pięknym językiem, bohaterowie tacy wyraziści, że raz się na nich zżymałam, raz z nimi płakałam a innym razem ich podziwiałam za wytrwałość w dążeniu do celu, za talent, za dumę i umiejętność podejmowania trudnych decyzji. Książka nie była mdła, choć momentami niestety przegadana. Wielkim dziełem też nie jest, ale czyta się z przyjemnością.

„Dziewczyna na klifie” to powieść o tęsknocie, potędze miłości i wybaczania, poszukiwaniu siły, by żyć w zgodzie ze swoim sumieniem oraz o poszukiwaniu własnych korzeni. Skłania do refleksji, szczególnie postać małej Aurory wzbudza szacunek i podziw za podejście do życia i do drugiego człowieka. „Stara dusza” jak mówiła o niej Kathleen.

Nie jestem wierną fanką książek obyczajowych. Jak mam wybór to zawsze padnie on na coś z trupkiem, w różnym stopniu kompletności i rozkładu oraz mroczną zagadką w tle, ale ta książka mi się podobała i jako przerywnik gatunkowy mogę ją spokojnie polecić.

× 7 | link |
@Asamitt
2019-12-03
3 /10
Przeczytane Romans

Irlandia, morze, klify - mnie kojarzy się z nostalgicznymi klimatami. Dlatego też pomyślałam, że dzięki tej książce odpocznę odpływając w jej treść, by skutecznie oderwać się mentalnie od męczącego upału. Niestety, czytanie opowieści samo w sobie wymęczyło mnie dodatkowo.
Skrótowo? Przecinające się losy dwóch irlandzkich rodzin i klątwy, jakie nad nimi zawisły. Co charakteryzuje bohaterów? Naiwność, która momentami może doprowadzić do łez, bynajmniej nie wzruszenia. Tytułowa bohaterka, Aurora, to dziewczynka, która może wszystko i wszystkich - jak za cudownym dotykiem - postawić na nogi. A raczej ich życie przeobraża nagle tak, by finał niepokojących sytuacji był lukrem polany. Nie dość, że bywa nieprawdopodobnie, to jeszcze mdło. Trudno przy tak rozgrywanej fabule poczuć autentyczne wzruszenie, bo tylko czekałam, na kolejne zawirowania i nagłe pojawienie się dziewczyny ze swoim "naturalnym" darem łagodzenia sytuacji. (Pewnie była wróżką/czarownicą, tylko w porę się nie zorientowałam).

Niedawno przeczytałam inną historię, bazująca na tajemnicach, a jakże ciekawie poprowadzoną przez Kate Morton. Tylko, że "Strażnik tajemnic" nie był banalny, nie mnożył zbiegów okoliczności, sytuacji niewiarygodnych i niestworzonej ilości tajemnic. Ale nawet gdybym nie zapoznała się z tamtą pozycją, nie sądzę bym mogła "Dziewczynę na klifie" ocenić wyżej.
Miało być ekscytująco, jak zapewniały mnie opinie innych czytelniczek, a wyszło płasko, niemrawo, a momentami niedorz...

× 6 | link |
@BagatElka
2019-11-13
1 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

"Dziewczynę na klifie" zaczęłam czytać wczoraj wieczorem,kontynuowałam podczas picia porannej kawy i przed chwilą doleciałam do końca.Idzie szybko ,pomimo niewielkiej czcionki,a to z powodu mdląco-słodkiej treści.
"Dziewczyna..." to przeciętne romansidło,w którym występuje,wybitnie spore nagromadzenie stereotypów. Szlachetne ,piękne damy,skrzywdzone sierotki i zła macocha.Tajemnice mnożą się jak króliki,potępione dusze błąkają się po klifach i tylko elfów i jelonka Bambi brak.
To druga książka pani Riley i niezależnie od tego,kto tłumaczy Jej opowiastki,to Ona jest winna kiczowatemu stylowi fabuły.
W moim odczuciu pani Riley pisze jak p.Michalak,która pokusiłaby się o naśladowanie Kate Morton.Ani jedna,ani druga nie mają talentu ani zdolności do operowania słowami.
Nie poczułam zachwytu,wzruszenia ani nostalgii.Przewracałam kartki aby jak najszybciej zakończyć udrękę.Takie pospolite historyjki to nie na moje nerwy.
Bajki to ja czytuję synkowi i bardziej mnie się podobają niż twórczość pani Riley.
Imię - Grania - doprowadzało mnie do szału tak jak i tatuś Alexander. Pierdołowaty przystojniak,który co chwila cierpi na migreny,globusy i na sto procent miewa wapory. Na początku przedstawia się jako "sęp" biznesu. Doprawdy,nie mam pojęcia jak ten "sęp" był w stanie prowadzić jakiekolwiek negocjacje,kto go cucił?!
W "Domu orchidei" występuje brat bliźniak Alexandra,egzaltowany Harry.
Miałabym sporą trudność aby zakochać się,w którymkolwiek z nich, na...

× 5 | link |
@Malwi
2021-07-15
7 /10
Przeczytane

Książka niezwykła, mająca moc przyciągania. Bajka o dobrych i złych ludziach. Opisane są w niej losy dwóch rodzin na przestrzeni wieku. Przedstawione w niej kobiety łączy tragiczna przeszłość. To historia miłości i nadziei której trudno było zaistnieć z powodu kłamstw i krzywd. Czy wreszcie po latach wyjdą na jaw wszystkie mroczne tajemnice i pozwolą kolejnym pokoleniom szczęśliwie ułożyć sobie życie?

Powieści Pani Lucindy Riley już dawno mnie oczarowały. Tak też było z tą lekturą. Przewidywalność w jej utworach nigdy mi nie przeszkadzała, a wręcz przeciwnie dawała pewną stabilizację. Tym większe było moje zaskoczenie zakończeniem. Muszę się przyznać, tego się nie spodziewałam.

No cóż, już tak niewiele książek nieprzeczytanych Pani Lucindy mi pozostało, że muszę je sobie dawkować.

× 5 | link |
@ziellona
2020-02-15
8 /10
Przeczytane __Chce przeczytac __All_IN_One_

Jak ja nie lubię słodkich sag i romansów, gdzie wszystko kończy się dobrze... i żyli długo i szczęśliwie... (lubię, ale sporadycznie). Co zatem się stało, że wsiąkłam w "Dziewczynę na klifie" tak bardzo, że zarwałam całą noc, jak za studenckich czasów? Co się stało, że jeszcze przed końcem książki sprawdzałam stan biblioteczki pod kątem książek autorki?

Fabułą książka może i nie porywa, ale sposobem narracji na pewno. Widać w niej Irlandię i to nie Irlandię ze stolicy, ale surową wyspę w okolicach Corku. Pomimo, że akcja dzieje się... wszędzie :) to Irlandia jest w owym "wszędzie". A takie książki to ja naprawdę lubię...

Książka jest... ciężko określić... eteryczna, zwiewna... muślinowa (podpowiedziała mi mama, kiedy szukałam odpowiedniego słowa), a poza tym osadzona w realiach życia, czy to irlandzkich, londyńskich, amerykańskich czy nawet wojennych. Bardzo ładnie opowiedziana historia rodziny, bądź nawet i dwóch. Z narracją tak nietypową, że aż zostałam potężnie zaskoczona.

Rzadko się zdarza, żeby jakiemukolwiek autorowi udało się stworzyć coś zupełnie nowego - i to, co jest największym plusem autorki, to coś nie zostało stworzone na siłę. Wyszło tak naturalnie, że...

Zaczęłam książkę wieczorem i miałam pójść spać. Skończyłam czytać o wpół do piątej rano... A przecież wiedziałam że książka mi nie ucieknie. A jednak oderwać się nie mogłam.

× 2 | link |
@Anna_Krasniewicz_Frys
2024-01-26
8 /10
Przeczytane
@melodie_liter
2023-01-10
7 /10
Przeczytane
@ksenoglosja
@ksenoglosja
2022-05-26
6 /10
Przeczytane
@adgam92
2022-05-19
7 /10
Przeczytane
KA
@wojcik.katarzyna44
2022-06-17
8 /10
Przeczytane
@olinka220
2022-01-07
7 /10
Przeczytane ROZRYWKA
@Kawoszka
@Kawoszka
2021-07-21
7 /10
Przeczytane
@Klementynka
2021-06-11
8 /10
Przeczytane literatura piękna saga rodzinna literatura angielska
@Anjo
2021-05-01
6 /10
Przeczytane ✅Literatura obyczajowa, romans.
@Morella
2021-04-04
7 /10
Przeczytane Posiadam
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Życie zachowuje wszystko w naturalnej równowadze, bo skąd byśmy wiedzieli, że jesteśmy szczęśliwi, gdybyśmy czasem nie byli smutni?Albo zdrowi, gdybyśmy nigdy nie chorowali?
Życie każdego człowieka pełne jest fascynujących wydarzeń, a gra w nim wielu aktorów: złych i dobrych. I prawie zawsze w którymś momencie pojawia się magia.
Życie zachowuje wszystko w naturalnej równowadze, bo skąd byśmy wiedzieli, że jesteśmy szczęśliwi, gdybyśmy czasem nie byli smutni?Albo zdrowi, gdybyśmy nigdy nie chorowali?
Umiała godzić się na to, co ma, i nie rozpaczać nad tym wszystkim, czego mieć nie może.
Teraz żądamy szczęścia i jesteśmy przekonani, że na nie zasługujemy.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl