Laureatka konkursu na Książkowy Debiut Poetycki im. Anny Świrszczyńskiej 2022
To debiut bezkompromisowy i mocny, ale też przy tym czuły. Praca w języku miejscami podrażnia czytelniczy nerw, i wspaniale - jest to pobudzające i twórcze. To książka, która trzyma blisko życia, blisko ciała, blisko tego, co pulsuje.
Małgorzata Lebda
Tom Kariny Caban Dużo drobnych zawiera wiersze, w których dokonuje się przejście od zwyczajności i banału codziennego życia do odkrycia paradoksu i dramatyzmu egzystencji. Doświadczenie bohaterki tych utworów na pozór nie wykracza poza powszedniość: zwykłe czynności, zajmowanie się dzieckiem i psami, czytanie, pisanie, rozmowy. W tym wszystkim odczuwany jest wyraźny niepokój. Z jednej strony odczucie własnego ja doświadczanego jako ciało i własne emocje, bardzo ważna wspólnota z psami, które dają ciepło i bezpieczeństwo. Z drugiej jednak strony samotność, pustka i rozstania. Spokojna poetyka, bez epatowania mocnymi rozwiązaniami estetycznymi, a zarazem gra paradoksem, zaskoczeniem puenty, obnażeniem nieoczywistości kryjącej się w pozornym banale tego, co wydaje się zwyczajne. Jest to liryka głębokiego przeżycia, ale wyrażanego za pomocą powściągliwych środków. Krzysztof Biedrzycki
To debiut bezkompromisowy i mocny, ale też przy tym czuły. Praca w języku miejscami podrażnia czytelniczy nerw, i wspaniale - jest to pobudzające i twórcze. To książka, która trzyma blisko życia, blisko ciała, blisko tego, co pulsuje.
Małgorzata Lebda
Tom Kariny Caban Dużo drobnych zawiera wiersze, w których dokonuje się przejście od zwyczajności i banału codziennego życia do odkrycia paradoksu i dramatyzmu egzystencji. Doświadczenie bohaterki tych utworów na pozór nie wykracza poza powszedniość: zwykłe czynności, zajmowanie się dzieckiem i psami, czytanie, pisanie, rozmowy. W tym wszystkim odczuwany jest wyraźny niepokój. Z jednej strony odczucie własnego ja doświadczanego jako ciało i własne emocje, bardzo ważna wspólnota z psami, które dają ciepło i bezpieczeństwo. Z drugiej jednak strony samotność, pustka i rozstania. Spokojna poetyka, bez epatowania mocnymi rozwiązaniami estetycznymi, a zarazem gra paradoksem, zaskoczeniem puenty, obnażeniem nieoczywistości kryjącej się w pozornym banale tego, co wydaje się zwyczajne. Jest to liryka głębokiego przeżycia, ale wyrażanego za pomocą powściągliwych środków. Krzysztof Biedrzycki