- Nazywam się Cummings Jr - wyjaśnił - chciałbym od pana kupić to...
Spod nienagannie sztywnego mankietu strzelił długim palcem.
- Pan żartuje - stwierdził Dawid Sweetlicz.
- Jeżeli dojdziemy do porozumienia, kupię pana również - ze stoickim spokojem i szczególną melancholią miniaturowy Charles Chaplin zaoferował eskalację transakcji. - nazywam się Cummings Jr .
- Bardzo mi przyjemnie...
- Kupię wszystko
- Znaczy... TO, mnie, a potem?
- wszystko - wyjaśnił jegomość i swoją trzcinką objął w posiadanie miasto; a może i więcej.