Zbudowane z czystej grawitacji kosmiczne pułapki, w które nie wierzył sam Einstein. Twory tak niezwykłe, że od ich teoretycznego odkrycia (i odrzucenia) do spektakularnego potwierdzenia obserwacyjnego musiało upłynąć sto lat. Czarne dziury zrobiły niebywałą karierę. Za badania nad nimi w 2020 roku przyznano Nagrodę Nobla, ale już wcześniej było o nich głośno w prasie i mediach społecznościowych, od lat występują w filmach i powieściach, przeszły nawet do języka potocznego. Czym są te niezwykłe obiekty? Skąd wiemy, że faktycznie istnieją? Jak je odkrywać? Bez gąszczu wzorów i teoretycznego gmatwania, ale i bez piętrowych metafor, książka prof. Lasoty opowiada fascynującą historię i odsłania tajemnice czarnych dziur - najpotężniejszych źródeł energii we Wszechświecie.