Z Magdaleną Grycman i jej rodziną znam się od wielu lat. "Dom malowany" to dla mnie rzeczywisty dom, o niepowtarzalnym klimacie, wypełniony gwarem dzieci. Towarzyszyłam Magdzie i Józkowi w zmaganiach się z nowym wyzwaniem, jakim było przyjęcie do rodziny Oli i Darii. Ale nawet mimo tej bliskości i zaangażowania, czytałam książkę Magdy wzruszona i zaskoczona siłą, determinacją, odwagą w pokonywaniu trudnooci, a także oddaniem i miłością do dzieci. Myślę, że bez książki Magdaleny Grycman, bez tego szczególnego "dziennika", jej własna rodzina adopcyjna oraz inne adopcyjne rodziny mogłyby w oczach wielu ludzi pozostać idyllicznym obrazem, podziwianym bohaterstwem, czasami niezrozumiałym ryzykiem lub innymi mitami. [....] "Dom na nowo malowany" jest opowieocią o miłooci do dzieci, do rodziców, do Boga, ale także o miłości małeńskiej, wzajemnej odpowiedzialnooci, o odwadze, lęku i o szczęściu. To książka o sile i mocy miłości - dla każdego wrażliwego człowieka! Wanda Masalska-Szymanek dyrektor Katolickiego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego w Kwidzynie