"Stanie się coś okropnego"
Książka trzyma w napięciu od samego początku. Nie brakuje emocji i oczekiwania co będzie dalej. Przez całą historię nie wiadomo komu bądź czemu wierzyć. Nic nie jest do końca jasne. Podczas lektury nie potrafiłam się od niej oderwać a druga połówka książki to było coś. A ten plot twist? To było genialne i powiem szczerze, że tego się nie spodziewałam. A ostatnio mało, który thriller potrafi mnie naprawdę tak zaskoczyć. Część druga książki to było naprawdę coś. Zakończenie bardzo mi się podobało. Jednak z drugiej strony tak nie do końca mnie zadowoliło. Nie było źle, ale było za mało. Niewystarczająco i mało satysfakcjonująco.
"Dobra koleżanka" to bardzo dobry thriller. Zabierając się za tą książkę miałam do niej bardzo duże oczekiwania i cieszę się, że zostały one spełnione. Książka jest bardzo ciekawa i nie potrafiłam się od niej oderwać. Bardzo wciągają, tym bardziej, że to chyba pierwszy raz, kiedy żaden z bohaterów nie wzbudził mojej sympatii. Każdy ma coś za uszami i powiem szczerze, że tu nie ma ajednej osoby, o której można byłoby powiedzieć, że coś dobrego. Jednak bardzo dobrze mi się czytało i nawet nie wiem kiedy ją skończyłam. Szybko się czyta, co również jest spowodowane tym, że autorka ma bardzo przyjemny styl pisania. Jedyne co do czego mogę się doczepić to do opisu. Zabierając się za książkę zawsze się nim sugeruje i on decyduje, czy po nią sięgnę czy nie. Tutaj bym powiedziała, że nie do końca ten opis jest prawidłowy, przynajmniej jego część. Jednak w żaden sposób nie ujmuje to historii. I kwestia alibi. Naprawdę nigdy tego nie zrozumiem, dlaczego ludzie na ten temat kłamią, przecież to i tak z pewnością kiedyś to wyjdzie na jaw, prawda?
"Dobra koleżanka" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zdecydowanie nie będzie to ostatnie. Powiem więcej, autorka znajduje się na dobrej drodze do tego, aby stała się jedną z moich ulubionych. Bardzo polecam, miłego!