Dev zawsze wierzyła w bajki i odkąd pamięta pochłaniał romanse i wierzył o wielkiem miłości. Nic więc dziwnego, że został producentem reality show, w którym gwiazdy poszukują dla siebie idealnego partnera lub partnerki. W pracy jest ekspertem od miłości, jednak prywatnie nie ma do niej szczęścia. Jednak wszystko się zmienia, gdy poznaje Charliego Winshaw’a uczestnika programu „Długo i szczęśliwie”. Czy Charlie pozna wymarzoną partnerkę? Czy to może Dev okaże się być tym kogo szukał?
„- A co, jeśli jestem jak nasze naiwne uczestniczki? Co jeśli... Jeżeli miłość, której pragnąłem całe życie, nie jest prawdziwa? Co, jeśli nie istnieje długie i szczęśliwe życie? (...) - Nie wydaje mi się, by długie i szczęśliwe życie po prostu się przydarzało, Dev. Sądzę, że trzeba je dla siebie wybrać.”
Po „Długo i szczęśliwie” kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Nawet szczególnie nie robiłam sobie jakiś wyobrażeń wobec tej książki i wiecie co? Podbiła moje serce i żal mi było, gdy przewróciłam ostatnią kartkę w książce.
Wbrew pozorom nie jest to jakiś słodki romansik, ale poruszająca ważne kwestie książka od której ciężko było mi się oderwać. Obok wątku miłosnego został poruszony temat poważnych problemów i zaburzeń, z którymi ciężko sobie poradzić. Czytamy o chorobach psychicznych takich jak chociażby depresja, czy napady paniki. Uświadomione zostaje nam jak osoby z takimi problemami traktowane są przed społecz...