Reni Eddo-Lodge w swojej książce pisze o stereotypie „rozgniewanej czarnej kobiety”. I wiecie co? Ja się Autorki trochę boję. Bynajmniej nie dlatego, że jest ona czarna. Podświadomie nie czuję się komfortowo, gdy wyczuwam radykalizm, bo jest on zawsze zły. Czytając co rusz miałam wrażenie, że pani Eddo-Lodge nie lubi białych, a nawet nimi gardzi.... Recenzja książki Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry