Znajdziecie państwo tutaj samą kwintesencję uczuć Autorki. Książka zawiera kilkadziesiąt wierszy i prozę. Utwory są oparte w dużej mierze na faktach, poprzeplatanych elementami fikcji. Pisarka chce podzielić się z państwem swoim barwnym widzeniem świata. Dzięki dociekliwej osobowości i spostrzegawczości widzi pewne prawidłowości w otaczającym nas życiu i pragnie je przekazać. Autorka nawiązuje w opowiadaniach do dziedziny psychologii z elementami psychiatrii oraz do wydarzeń wręcz niespotykanych. Po przeczytaniu książki nie można dojść do jasnego wniosku, czy opisywane zdarzenia to jawa czy sen. Myślę, że każdy tu znajdzie coś dla siebie. Książka zmusi do refleksji i zapewni wiele wzruszeń. Utwory są pisane w sposób inteligentny, błyskotliwy, bez zbędnych dłużyzn. Czyta się je szybko i nie można doczekać się końca. Anna Truszkowska urodziła się 21 października 1978 r. w Ostrołęce. Studiowała finanse i bankowość na UŁ. Interesuje się psychologią. W 2015 r. w Towarzystwie Przyjaciół Ostrołęki wydała książkę Coś o rzeczy względnie pozytywnej. „Zawarte w książce Anny Truszkowskiej Czy to jawa, czy to sen... miniaturki prozatorsko-poetyckie to przejaw wielkiej wrażliwości Autorki i wyraz jej nieustannego pragnienia miłości. Utwory te sprawiają wrażenie wspomnień dawnych dni, które jednak pozostają wciąż w pamięci Poetki jako żywe. To dość ciekawe miniopowiadania, przesycone szczerością wypowiedzi; jak też wiersze, w których Autorka stara się w prosty sposób wypowiedzieć siebie. Przy tym nie zapomina o Bogu jako o źródle życia i wszelkiego dobra. Polecam tę książkę do lektury – może pomóc nam w refleksji nad miłością, której wszyscy przecież pragniemy”. – Wiesław Janusz Mikulski, członek Związku Literatów Polskich