Bezcenny dokument z historii idei pierwszej połowy XX wieku - epoki, która tematem salonowych i prasowych debat uczyniła właśnie takie, nowo wprowadzone przez naukę pojęcia, jak teoria względności, geometrie nieeuklidesowe czy czwarty wymiar. Szczególnie teoria czwartego wymiaru okazała się być skutecznym stymulatorem wyobraźni artystycznej, oddziałując zarówno na kubizm, jak i na konstruktywizm. Czwarty wymiar nie tylko pozwalał wyobraźni podbijać nowe przestrzenie, stwarzał też, chyba po raz ostatni w historii, realną, choć złudną, nadzieję na podjęcie przez nauki ścisłe zagadnień ducha i świadomości. Sama problematyka czwartego wymiaru, taka, jaką chciała ją widzieć tamta epoka, poszła w zapomnienie. A tymczasem bez Hintona, Pawłowskiego, Uspienskiego, i kilku innych autorów z tamtej epoki, zapomnianych dziś i zepchniętych na margines przez mniej intelektualne postacie science fiction, trudno zrozumieć uniwersalny sens awangardowych poczynań z początku XX wieku. Przypomnienie jej dzisiaj ma więc przede wszystkim wartość dokumentalną i pozwoli lepiej zrozumieć źródła kilku, z pozoru tak odmiennych, tendencji w sztuce początków wieku.