-Ze wstępu: Stany Zjednoczone postrzegane są często jako kraj o młodej kulturze, albo wręcz kraj bez kultury, przeciwstawiany Europie, do której przylgnęło określenie "stary kontynent". Jak każdy stereotyp, tak i ten poddać można krytyce, np. kultura amerykańskich Indian starsza jest od kultury angielskiej klasy robotniczej, a niejeden Amerykanin przewyższa wykształceniem i ogładą mieszkańca Niemiec, Holandii czy Węgier. Interesuje mnie jednak nie tyle zgodność obiegowego sądu o Ameryce z rzeczywistością, co jego siła.
Świadectwem tej zaś jest szacunek, z jakim wybitni Amerykanie traktują europejską kulturę; to, że wyjazd do Europy, a zwłaszcza do Wielkiej Brytanii, w kręgach ludzi wykształconych i bogatych traktowany jest niemalże jak obrzęd inicjacji, bez którego nie sposób uważać się za dorosłego człowieka.
Ten stosunek do Europy odnaleźć można w twórczości i postawie jednego z największych amerykańskich pisarzy, Henry'ego Jamesa. James pisał o ludziach, którzy uwierzyli w "mit Europy", a nawet poświęcili mu swe życie. On sam był jednym z takich ludzi - zafascynowany Europą, większą część życia spędził na starym kontynencie, obserwując i opisując swych rodaków, którzy przybyli tam na krócej lub dłużej, a także Europejczyków, którym przyszło zmierzyć się z cywilizacją, reprezentowaną przez przybyszy z "młodego kontynentu".
Świadectwem tej zaś jest szacunek, z jakim wybitni Amerykanie traktują europejską kulturę; to, że wyjazd do Europy, a zwłaszcza do Wielkiej Brytanii, w kręgach ludzi wykształconych i bogatych traktowany jest niemalże jak obrzęd inicjacji, bez którego nie sposób uważać się za dorosłego człowieka.
Ten stosunek do Europy odnaleźć można w twórczości i postawie jednego z największych amerykańskich pisarzy, Henry'ego Jamesa. James pisał o ludziach, którzy uwierzyli w "mit Europy", a nawet poświęcili mu swe życie. On sam był jednym z takich ludzi - zafascynowany Europą, większą część życia spędził na starym kontynencie, obserwując i opisując swych rodaków, którzy przybyli tam na krócej lub dłużej, a także Europejczyków, którym przyszło zmierzyć się z cywilizacją, reprezentowaną przez przybyszy z "młodego kontynentu".