Niesamowite reportaże napisane przez polskiego sędziego ze Śląska. Powinny być czytane i tłumaczone na inne języki, zwłaszcza na język niemiecki. Mimo, że powstały jeszcze w kraju komunistycznym, są ponadczasowe. I nie chodzi tu wcale - ani mnie, ani tym bardziej autorowi - o jakąś antyniemieckość. Nie! Tu chodzi o prawo. O pamięć o zbrodni i o je... Recenzja książki Człowiek i zbrodnia