Alex zazdrościł Elissie rodzinnego ciepła i miłości najbliższych. W dzieciństwie miał forsy jak lodu, uczył się w renomowanych szkołach, a podczas ferii zimowych jeździł na narty do modnych kurortów. Był za to samotny i nie miał pojęcia, czym jest świąteczny wieczór spędzony w gronie rodziny. Elissa czuła do niego niechęć, ale tylko do momentu, kiedy zobaczyła, jak bardzo spragniony jest miłości. Jednak nie mogła pozwolić sobie na okazanie mu współczucia. Czemu miałaby się przejmować tym, że jej najgorszy wróg miał trudne dzieciństwo? [Wydawnictwo Harlequin, 1999]