Ojciec Judith by ocalić rodzinę od ubóstwa postanawia zająć się fałszerstwem dzieł sztuki. Gdy jego autorskie prace nie przynoszą zysku, okazuje się że to właśnie kopie znanych dzieł i pastisze mogą przynieść mu bogactwo i zapewnić byt jego bliskim. Przejmuje od wspólnika nieudolne podróbki dzieł van Gogha i poprawia je tak by jak najlepiej oddawały styl znanego malarza. Niestety nie na długo będzie mógł cieszyć się spokojem i imponującymi dochodami…
Oprócz poruszającej historii Żydówki Judith i jej rodziny oraz pozostałych bohaterów, poznajemy także tło historyczne dotyczące władzy Hitlera oraz początków lll Rzeszy, co świetnie nakreśla całość fabuły.
Jestem zachwycona rzetelnością opisów scen dotyczących fałszerstwa dzieł i technicznych malarskich szczegółów, które wiernie oddają rzeczywistość. Autorka musiała poświęcić sporo czasu na dokładny research by poznać tajne techniki malarskie służące postarzaniu prac. Motyw malarski zainteresował mnie w tej książce najbardziej. Dodatkowo uwielbiam powieści wojenne więc byłam niesamowicie ciekawa tej lektury.
Klimat powieści mimo wojennego tła momentami jest naprawdę urokliwy i zachwycający. Powieść jest bardzo rozbudowana i bogata w szczegóły oraz dokładne opisy, co buduje autentyczność. Książka jak najbardziej spełniła moje oczekiwania.