Tytuł książki Codzienne kłopoty, wielkie interesy i podwójna elekcja dobrze oddaje jej treść. Urzędnicy radziwiłłowscy zarządzający w 1733 r. obszernymi dobrami księżny Anny z Sanguszków Radziwiłłowej (przebywającej wtedy w Człuchowie i Gdańsku) praktycznie co tydzień donosili swojej chlebodawczyni o stanie jej majętności i o wydarzeniach politycznych doby bezkrólewia. Mamy w tych listach wymieszanie informacji o warunkach życia codziennego, o komplikacjach związanych z zarządzaniem obszernymi dobrami, o wielkich interesach finansowych i wreszcie o polityce. W świetle publikowanej tu korespondencji można postawić tezę, że kandydatura Stanisława Leszczyńskiego do tronu polskiego w 1733 r. nie spotkała się bynajmniej z tak jednomyślnym i entuzjastycznym poparciem całego narodu szlacheckiego, jak to twierdzono we wcześniejszej literaturze.