Ona ? największa kreatorka mody pierwszej połowy ubiegłego wieku, on ? największy kompozytor stulecia. Ich drogi krzyżuje rytm przypadków, który prowadzi młodą Coco Chanel od burzliwej paryskiej premiery Święta wiosny do kolacji wydanej siedem lat później przez impresaria Ballets Russes Diagilewa. Wzajemny pociąg jest nagły i elektryzujący... Coco, nuworyszka, która tylko sobie zawdzięcza swoją fortunę, zaprasza Strawińskiego, emigranta bez grosza przy duszy ? wraz z żoną i dziećmi ? do swej willi pod Paryżem. Zauroczenie rośnie z każdym dniem. Jeszcze kryją się przed podejrzliwymi spojrzeniami, jeszcze nie odważają się nazwać swych uczuć po imieniu. Wreszcie tama pęka. Coco i Igor zatracają się w romansie, który dramatycznie odbija się na życiu ich i ich bliskich... Powieść Chrisa Greenhalgha, uznanego brytyjskiego pisarza i poety, laureata Eric Gregory Award, mówi o wybitnych postaciach swej epoki, nie ma jednak najmniejszych pretensji do powieści historycznej. To literacka historia tajemnego romansu, bez żadnych prób dokumentacji faktograficznej. Nie wiadomo nawet, czy przytaczane listy są autentyczne. I nie ma to żadnego znaczenia. Autentyczny bowiem jest dramat namiętności, zazdrości i dumy. Autentyczna jest sceneria, przywodząca na myśl obrazy impresjonistów. Wręcz wyczuwa się gorączkowe podniecenie kochanków, widzi się ich ukradkowe spojrzenia, miłosne uniesienie. Niemal słyszy się wibracje dźwięków Święta wiosny, a z kart powieści dolatuje wytworny zapach Chanel No 5...