Główny bohater, złodziejaszek, knajak i moralne zero żyje w mniemaniu, że "wszystko patrzy na mnie jakbym był Gagarinem". Żyje z poczuciem wyższości wobec ogółu. "Sam nie wiem skąd mam tyle zdolności, że wszystkich robię na balona".
Książka jest zapisem kolei młodego człowieka wyrzuconego na margines, oprócz tego daje dramatyczną, teatralną powiedziałbym sylwetkę jego dziewczyny, potem żony, jest topografią więzień i obyczajów więziennego, jest też książką o społeczeństwie, bo przecież w społeczeństwie jej bohater kradnie, oszukuje, rabuje - w powiązaniu z nim łamie swoje życie i życie innych.
Książka jest zapisem kolei młodego człowieka wyrzuconego na margines, oprócz tego daje dramatyczną, teatralną powiedziałbym sylwetkę jego dziewczyny, potem żony, jest topografią więzień i obyczajów więziennego, jest też książką o społeczeństwie, bo przecież w społeczeństwie jej bohater kradnie, oszukuje, rabuje - w powiązaniu z nim łamie swoje życie i życie innych.