Książka "Ciało obce" autorstwa Pauliny Cedlerskiej to poruszająca historia, która skłania do refleksji i zadawania sobie trudnych pytań. Autorka w bardzo sugestywny sposób opisuje losy bohaterów, którzy zmagają się z różnymi problemami i tajemnicami swojego życia. To już moja trzecia książka tej autorki i od pierwszej przeczytanej książki, każdą następną bardzo wyczekuję.
Główną bohaterką jest młoda kobieta, której życie zostaje wywrócone do góry nogami po niespodziewanym zdarzeniu. Weronika staje w obliczu trudnych wyborów, musi zmierzyć się ze swoimi lękami i słabościami. Autorka tworząc tę postać, zręcznie prowadzi czytelnika przez labirynt emocji i tajemnic, odkrywając coraz to nowe aspekty psychiki bohaterów.
Małżeństwo po przejściach uciekając przed bolesnymi wspomnieniami, przeprowadza się z krakowskiego mieszkania do domu na Wzgórzach Dylewskich. W czasie ich przeprowadzki dochodzi w tym miejscu do zamordowania młodej dziewczyny, a ostatnią osobą, która ją widziała, był Miłosz. Wkrótce zabitych w ten sam sposób kobiet jest więcej, a na mężczyznę spływają kolejne oskarżenia. Akcja przyspiesza tępa, kiedy Weronika styka się z tajemniczym i nieznajomym elementem, który zaczyna wpływać znacząco na jej codzienność. Czy do końca będzie ufać ukochanemu?
Po odnalezieniu ciała w lesie, wydarzenie to, staje się katalizatorem, który odsłania sekrety małej społeczności i burzy pozornie spokojne życie bohaterów. Weronika odkrywa, że wieś skrywa wiele tajemnic, a ich motywacje są często trudne do zrozumienia. Relacje między nimi są pełne napięcia i zazdrości, co dodatkowo potęguje mroczną atmosferę powieści.
W miarę rozwijania się akcji czytelnik zostaje wciągnięty w wir zawiłych relacji bohaterów, ich zmagania z przeszłością oraz próby zrozumienia samego siebie w obliczu trudności i konfliktów. Autorka mistrzowsko buduje napięcie i stopniowo odkrywa kolejne warstwy historii, co trzyma czytelnika w napięciu przez całą lekturę.
Książka ta, to nie tylko thriller, to także powieść o ludzkiej naturze, o tym, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość i jak trudno jest uciec od samego siebie. To historia, która długo pozostaje w pamięci i skłania do refleksji nad tym, co tak naprawdę kształtuje naszą tożsamość.
Powieść ta jest przesycona poczuciem niepokoju i grozy, gdzie poruszone są ważne, choć tak trudne tematy. Powieść ta nie jest dla osób o słabych nerwach. To książka, która wbija nóż w serce i długo nie pozwala o sobie zapomnieć. Jeśli szukasz czegoś więcej niż tylko rozrywki, to ta powieść jest właśnie dla Ciebie. Zdecydowanie polecam tę książkę wszystkim, którzy lubią zanurzać się w głębokie historie ludzkich losów i emocji, które buzują niczym wulkan.