Ludzie morza jak chyba nikt inny, kultywują przeróżne zwyczaje i obyczaje. Rodziły się one wskutek kontaktów między żeglarzami różnych nacji, w atmosferze przywiązania, czy wręcz entuzjazmu dla morza. Nie wszystkie z dawnych zwyczajów znalazły odbicie w regulaminach, przepisach i instrukcjach. O wielu zapomniano, inne uległy modyfikacji, na niektóre patrzy się z przymrużeniem oka, ale są i takie, które znajdują uzasadnienie. O nich wszystkich w sposób ciekawy i bardzo przystępny opowiadają autorzy.