Wszystko zdarzyło się w pewnej fantastycznej fabryce, ale uwaga! Nie w takiej, w której produkuje sie śrubki i nakrętki, a w najprawdziwszej fabryce czekolady...No cóż, praca w niej wre na całego... i tylko nie wiadomo... kto szybciej pracuje - ten, kto produkuje, czy ten, kto potem wszystko pałaszuje. Właśnie w tym wspaniałym miejscu, w którym nasi bohaterowie pracują na trzy czekoladowe zmiany, zdarzyła się absolutnie rewelacyjna historia, wybuchła iście czekoladowa bomba... no oczywiście niedosłownie, ale o tym przeczytajcie już sami... Co tam się działo... Była tam pewna szafa, a w niej tajemnicze przegródki i tajne schowki! Był tam pomnik, cały z prawdziwej czekolady! Słowem takie przygody, że roztapiają sie czekoladki w papierkach. A kiedy nasza czekoladowa historia dobiegnie już końca, przyjdzie pora na czekoladowe łakocie, dokładnie te same, które produkowane były w naszej fabryce.