Meg Barlow była najbardziej zmysłową konietą, jaką kiedykolwiek John Anson spotkał... On był agentem ubezpieczeniowym. I nie miał szczęścia do hazardu. A długi rosły... Ona była nieszczęśliwa w małżeństwie. I gdyby miała trochę pieniędzy, potrafiłaby się uwolnić od zgnuśniałego Phila... Gdyby te "potrzeby finansowe" połączyć, to wystarczy sporządzić dobrą polisę na życie Phila i... po problemach. Teoretycznie. Bo przecież dociekliwy Maddox nie bez przyczyny miał opinię specjalisty od wyczuwania na kilometr fałszywych roszczeń...