Oryginalny James Bond był seksistą i nałogowym palaczem. John Rambo wręcz przeciwnie – zaczynał jako ofiara wojny w Wietnamie, niesprawiedliwie potraktowana przez władzę. Pierwszego postrzegamy dziś jako wzór szpiega-dżentelmena, a drugiego jako stereotypowego komandosa, zabijającego wrogów z pierwotnym okrzykiem wściekłości. Dlaczego?
Popkulturę traktujemy tylko jak rozrywkę – bajki dla młodzieży i dorosłych o bohaterach i romansach, kończących się mniej lub bardziej pozytywnym zakończeniem. Ale to, jakie postacie chcemy widzieć na ekranach kin i jakich opowieści słuchać, mówi nam... kim jesteśmy.
Bohaterowie popkultury dają nam radość, ale pokazują też czasy, w których ich wymyślano – lęki, nadzieje, stan społeczeństwa i jego potrzeby. Bohaterowie Terminatora prezentowali różne wzorce płciowe, podróże wehikułem czasu z „Podróży do przyszłości” przypominały, jak zmieniało się USA, a przygody Rambo leczyły Amerykanów z zimnowojennych lęków.
Michał Rogalski przygląda się z bliska popularnym filmom i odkrywa, że niosą one więcej treści, niż na pozór się to nam wydaje. Przed Państwem bohaterowie popkultury: D’Artagnan, James Bond, John Rambo, Terminator T-800, Sarah Connor, Marty McFly oraz Robin Hood.