Blondynka z miasta Łodzi to klasyczny kryminał z akcją rozgrywającą się na oryginalnym tle obyczajowym wczesnych lat siedemdziesiątych i w 2003 roku. Rzeczywista przyczyna zagadkowego morderstwa skrywa się w mroku przeszłości i zmusza wmieszanego w wypadki redaktora telewizyjnego programu o zbrodniach do sięgnięcia pamięcią do czasów młodości. Wydaje się, że jedynie w ten sposób można wyjaśnić, co się stało naprawdę. Historia zaczyna się zabójstwem pewnej współczesnej blondynki, do złudzenia przypominającej inną sprzed lat. W dodatku jej zwłoki znaleziono w mieszkaniu tej drugiej, kiedyś blisko związanej z bohaterami powieści. Liczne nostalgiczne przedmioty ?z epoki? i sceneria wydarzeń zostały przedstawione z rzetelną pieczołowitością, w związku z tym pewne postaci i miejsca mogą się wydać znajome. Dlatego warto pamiętać, że literatura to jedynie litery, a reszta to wyobraźnia.
A więc: kurtyna w górę! Zaś, kto zabił? - przekonajcie się sami.
A więc: kurtyna w górę! Zaś, kto zabił? - przekonajcie się sami.