Przeczytane
Dodane okładki
Skończyłem, wreszcie. Tyle moge powiedzeć. Skończyłem czytać tom piąty, na szczęście ostatni, cyklu "Ksiąg szkarłatnego słońca". Nie wiem czy kolejny dałbym radę. Autor ma szereg pomysłów, może nawet zaskakujących. Wydaje mi się jednak, że gdzieś się w końcu zagubił... Powstały pozycje, które można przeczytać gdy się lubi literaturę fantasy, a nie ma nic lepszego pod ręką. W piątym tomie król Tyru Tithian ucieka i ukrywa się przed wszystkimi, którzy chcą zawładnąć Czarną Soczewką (Smokiem, Królami-Czarodziejami, Sadirą i jej przyjaciółmi). W końcu zmuszony, podąża razem z Sadirą i resztą kompanii za Smokiem, aby go zabić. Sam chce uwolnić czarownika Rajaata, aby uzyskać nieśmiertelność.