Pierwsze strony gazet wypełniają wiadomości o sukcesach internetowych biznesmenów. Informacji tych jest tak dużo, że wypada wybaczyć ludziom rozumowanie, iż postawienie magicznego \"e-\" przed nazwą najbardziej nawet niedorzecznej wizji, stanowi gwarancję sukcesu. Tymczasem już dziś wiadomo, że znaczna część działających w Sieci podmiotów nie będzie przynosić zysków, a wiele z nich prawdopodobnie upadnie. Książka adresowana jest do tych przedsiębiorców, którzy prowadząc w Sieci działalność biznesową, nie radzą sobie tak dobrze, jakby chcieli. O ile bowiem jeszcze kontrolują swoją działalność, o tyle, być może, nie udaje się im terminowo realizować założonych podstawowych celów, a przyjęty model działalności w praktyce okazuje się daleki od \"rewelacyjnego rozwiązania\" stworzonego w czasach rozbudzonych oczekiwań w stosunku do cyfrowej gospodarki. Książka stanowi również użyteczny poradnik dla przyszłych e-biznesmenów. W cyfrowej rzeczywistości krzywa uczenia się jest stroma i tylko nieliczni osiągną na czas jej szczyt. Teraz zaś, kiedy w sieciowych inwestycjach nie chodzi raczej o lokowanie nadmiaru gotówki, lecz o osiąganie zysków, zorientowanie się, dlaczego tylko części przedsiębiorców ta sztuka się udała, może pozwolić na szybszy wybór właściwej drogi lub uniknięcie największych zagrożeń.