Pierwsza w Polsce książka wybitnego pisarza izraelskiego pokazuje świat na chwilę przed jego unicestwieniem. W zacisznym kurorcie niedaleko Wiednia jak zwykle trwają przygotowania do festiwalu muzycznego, a mieszkańcy i przyjezdni przejęci są swoimi wielkimi lub małymi sprawami, kiedy pojawia się zagrożenie. W końcu Badenheim zostaje odcięte od świata, a tutejszych Żydów czeka wyjazd do Polski, jak się okaże, w wagonach towarowych... W swojej mistrzowsko sugestywnej opowieści autor ukazuje bezradność zwykłych ludzi i zawodność wszelkich pojęć wobec czekającej ich zagłady. Przywołuje atmosferę grozy, czającej się w uładzonym jeszcze małomiasteczkowym życiu, kreśląc przy tym fascynująco barwne postacie.