"Czytając prace przeciwników ateizmu nie macie możliwości skonfrontowania własnej postawy religijnej z autentyczną postawą ateistyczną; zamiast ujrzeć "twarz antyreligii" oglądacie wciąż znaną sobie twarz chrześcijańskiej apologetyki; zamiast konfrontacji dwóch różnych sposobów myślenia stykacie się z myśleniem podobnym do waszego. Jeśli więc chcecie porównać religię z ateizmem, sięgnijcie po książkę ateisty o ateizmie."