Jako iż jestem fanką serii gier Assassin's Creed nie mogłam sobie odmówić przeczytania wersji książkowej. Jednak z własnego doświadczenia, odnośnie książek na podstawie gry, miałam mieszane odczucia. Zostały one przewiane po przeczytaniu ponad kilkunastu stron. Ezio został dobrze napisany, ale nie ma ani grama jego uczuć, co utrudnia utożsamienie się z bohaterem i spojrzenie na świat jego oczami.
Dużo się dzieje, a fabuła nas przenosi z jednego wydarzenia do drugiego, lecz brakowało mi opisów walk. Trudno mi było przez to wczuć się w klimat, tak jak to było w przypadku gry.
Książka jest godna polecenia dla fanów gry, ale czy jest taka wspaniała? Nie zgodziłabym się z tym stwierdzeniem.