Antipolis to miasto, któremu wywróżono zniszczenie. Logika snu, wizji i przeczuć napędza intrygę pełną korytarzy, ślepych zaułków, drzwi prowadzących donikąd i urywających się nagle schodów. Część zagadek znajdzie rozwiązanie. Wielu umrze, zanim pozna prawdę. Tylko nieliczni zrozumieją...
W świecie „Antipolis” Chrzest 966 nie miał miejsca i nie ufundował naszej państwowości. Nie doszło tam też do kaźni na Wzgórzu Czaszki, w związku z czym symbolika znanej nam religii ma zupełnie odmienny, być może nawet obrazoburczy – charakter. Słowianie nie tyle ulegają chrystianizacji, ile przyjmują wiarę w grecko-rzymskie bóstwa, które zresztą objawiają się na łamach powieści w licznych i krwawych epifaniach.
Alternatywna Polska (tworząca strukturę zwaną Koroną) jawi się w powieści Fijałkowskiego potęgą, bez dramatu rozbiorów. I chociaż wygrywa Wojnę Światową – gdzieś daleko, nad Wołgą, prowadzi nadal nieustające i mniejsze starcia z Rosjanami…
Oto kłębowisko odwołań. Prawdziwa dżungla zagadek, w którą wchodzi niezbyt wyraźna postać filozofa Tomasza (alter ego Autora?). Czy bohater odnajdzie drogę i wyjście z labiryntu? Czy też rozmyje się ostatecznie, wtapiając w historię spisaną przez swojego kreatora?
(Wydanie zmienione i przeredagowane przez Autora.)
W kapryśnym, nieprzewidywalnym i drwiącym z przyzwyczajeń odbiorców „Antipolis” krzyżuję surrealizm z antycznym pogaństwem, śródziemnomorskie światło z brudnym blaskiem ulicznych latarni. „Sierpy Kronosa”* zaglądają przez ramię Mickiewiczowi siedzącemu w Dreźnie i rozwijają to, co nie chciało przejść Konradowi przez gardło w czasie „Wielkiej improwizacji”. (Tomasz Fijałkowski 2023).
* "Sierpy Kronosa" - premierowa kontynuacja "Antipolis", którą Wydawnictwo "OdeSFa" zamierza wydać w drugiej połowie 2023 roku, również we flagowej serii "Szamani Fantastyki".
„Strach bywa doskonałym utrwalaczem wiary, nie tylko w bogów.” Jacek Inglot, „Posłowie”. [W:] „Antipolis”