Opinia na temat książki Anonimowi skrytobójcy

„Anonimowi skrytobójcy”Roba Harta to jedna z lepszych sensacyjnych książek, jakie zdarzyło mi się czytać.

Mark należy do Anonimowych Skrytobójców i wychodzi z nałogu, jakim jest zabijanie na zlecenie. Tyle że teraz ktoś dostał zlecenie na jego głowę. Jak nie dać się zabić, samemu nie zabijając?

Bardzo oryginalny pomysł na fabułę i równie dobre wykonanie sprawiły, że od razu wsiąkłam w tę opowieść. Akcja to dziki pęd od Nowego Jorku przez Singapur do Londynu. Walka, adrenalina, krew, ból, ucieczka.
Marka nie da się nie lubić, mimo że wiemy, kim był. To typowy samiec sigma - „samotny wilk” o nieprzeciętnych umiejętnościach, którymi się nie afiszuje. Mój literacki crush. Uwielbiam jego pewność siebie, poczucie humoru i serce po właściwej stronie, choć w tym konkretnym przypadku, nie zawsze ono tam było.
Akcja nie przebiega linearnie, teraźniejszość przeplatana jest wydarzeniami z przeszłości. Dzięki temu dowiemy się, dlaczego bohater postanowił tak radykalnie zmienić swoje życie.
Klimat rodem z najlepszych powieści sensacyjnych i mamy gotowy scenariusz na film. Oby kiedyś powstał.