Odkryłam Lechonia. Ja, stary belfer z trzydziestoletnim stażem, jestem zachwycona jego poezją. Do tej pory doświadczałam jej tylko w pojedynczych dawkach w podręczniku. Nie spodziewałam się tak głębokiej, autentycznej miłości do Ojczyzny bijącej z niemal każdego wersu. Oczywiście biorę pod uwagę, że Waldemar Smaszcz dokonał tematycznego wyboru utw... Recenzja książki Anioł polskiej doli