Cytaty z książki "Amerykańscy bogowie. Wersja autorska"

Dodaj nowy cytat
-Dożyłem mojego wieku, bo zawsze zakładam najgorsze.
zbyt często słyszał, jak ludzie powtarzają, by nie tłumić uczuć, wyrażać emocje, uwolnić ból. On sam uważał, że tłumienie uczuć ma wiele zalet. Jeśli robi się to dostatecznie długo i dostatecznie głęboko, wkrótce przestaje się cokolwiek czuć.
- Zmęczyły mnie już tajemnice.
- Tak? Ja uważam, że dodają światu smaku, tak jak sól w gulaszu.
(...) Byliśmy tak biedni, że nie stać nas było na ogień. W Sylwestra ojciec zjadał miętówkę, a my, dzieci, otaczaliśmy go z wyciągniętymi rękami, napawając się ciepłem.
Ludzie wierzą, pomyślał Cień. Tak już z nimi jest. Wierzą. A potem nie biorą odpowiedzialności za to, w co wierzą. Przywołują kolejne istoty i nie ufają swoim tworom. To ludzie zaludniają ciemność duchami, bogami, elektronami, opowieściami. Ludzie wyobrażają sobie i wierzą. I owa wiara, twarda, niezmienna jak skała, ma moc twórczą.
Nie lubię, gdy inni ludzie wybierają za mnie moje bitwy.
Pierwsza oznaka obłędu. Zaczynam gadać do siebie.
- I wtedy będziesz szczęśliwy? - spytał Lokaj Lyesmith.[...]
- Nie nazywaj człowieka szczęśliwym, póki żyje - odparł Cień.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl