Opinia na temat książki Adwokat diabła

"Przychodzi chwila, gdy zdajesz sobie sprawę, że dawno temu miałeś właściwy zjazd i choć nie możesz cofnąć lat, to na pewno możesz zrobić wszystko, co w twojej mocy, by ocalić zdrowie i życie jeszcze kogoś"

Eddie Flynn nie zawsze był na bakier z prawem. Jednak teraz dzięki temu, jako błyskotliwy i przebiegły adwokat, wie jak wygrać ze skorumpowanym systemem.
Tym razem będzie musiał udowodnić, że Andy Dubois skazany na karę śmierci za zabójstwo młodej dziewczyny, jest niewinny.
Nie będzie to jednak łatwe.
Ma na to tylko siedem dni i kogoś, kto za wszelką cenę doprowadzi oskarżonego do sali śmierci.

"Za tydzień sędzia odczyta wyrok. Ale czy Eddie dożyje, by go usłyszeć?

"Jeśli sadysta dostaje władzę nad życiem i śmiercią, a ja pomogłem mu ją zdobyć, w grę wchodzi osobista odpowiedzialność."

"Adwokat Diabła" to moje pierwsze spotkanie z piórem autora i to bardzo udane.
Trzymający w napięciu thriller sądowy, który wciąga w niebezpieczne sidła tajemnic.
Już na samym początku autor, pokazuje nam, kim jest morderca, jednak to nie psuje w rzadnym wypadku fabuły, która jest genialnie wymyślona.
Śledzenie Eddiego i jego starań, aby udowodnić niewinność skazanego, wciągnęła mnie od pierwszych stron.
Znajdziemy tu również takie wątki jak rasizm, homofobia czy kara śmierci.
Historia przedstawiona z perspektywy różnych bohaterów, dlatego też bardziej można wczuć się w odczucia tych ludzi.
Książka chwilami szokuje i wywołuje gęsią skórkę, jest to totalny rollercoaster emocjonalny i trójkąt bermudzki w jednym, bo wciąga i szokuje.
Polecam to było moje pierwsze i na pewno nie ostatnie spotkanie z piórem autora 😍