Bardzo przyjemna lektura! Czy to przez klimat kubańskiej Hawany, lejącego się z nieba gorąca, czy też Alicii, ponętnej "rowerzystki" łowiącej bogatych amantów na swój numer "z urwanym pedałem rowerowym" autor wciąga nas w historię, która choć z pozoru banalna, pochłania czytelnika bez reszty. Autor prowadzi nas przez karty powieści malując his... Recenzja książki Adios Muchachos