Opinia na temat książki Rodzinny interes

Bezimienny poszukuje chlopaka, który zaginął pięć lat wcześniej, niestety zaczyna mieć myśli, aby zakończyć sprawę.. Przypadkiem na jego drodze staje Wikt, ale równie szybko znika w tajemniczych okolicznościach..
Bezimienny nie popuści i stara się odkryć prawdę zaginięcia chłopaka..
Na horyzoncie także pojawia się dziewczyna, która to uciekła od Barabasza..

"Rodzinny interes" to czwarty tom cyklu o 'Bezimiennym' i tym samym rozpoczęłam tę historię, nie przeszkadzał brak znajomości poprzednich cześć, jednak mam niedosyt i myśl, że dużo mnie ominęło.

Autor wrzuca czytelnika w wir wydarzeń, aby później zwolnić tempo i skupić się na wielowątkowości. Tym samym stopniowo buduje napięcie i rozwija zawiłą fabułę. Także każdy bohater to dobrze dopracowana postać, różniąca się pod wieloma względami, budując tym samym różnorodne osobowości, co jest dla mnie dość ciekawe w lekturze, ponieważ są bardziej rzeczywiści i ludzcy, przez co nie są przesadnie idealni.

Duzo tutaj psychologicznych zachowań, analizy w poszukiwaniu prawdy.
Dlatego świetnie sprawdzi się na długie wieczory nie tylko wciągającą fabułą, ale i angażującymi elementami psychologicznych rozterek.