Już sam wstęp do lektury od autorów Nadii Szagdaj i Grzegorza Filarowskiego stanowi dla nas zapowiedź mocnej i szokującej książki. To niezwykle wciągająca, porażająca i brutalna fabuła, która została oparta na faktach. Zawarte w książce formy wypowiedzi Iwo Raka są sygnałem ostrzegawczym dla kobiet, żeby przerwać znajomość, czy może wręcz odwrotnie? Kobiety w dzisiejszych czasach potrzebują adoracji, miłości, wsparcia, czułych gestów, lecz często mają tak, że te gesty mogą zakłócić odbiór prawdziwych intencji. Autorzy Nadia Szagdaj i Grzegorz Filarowski książki odsłaniają podstępne manipulacje mężczyzny, który do swych niecnych planów nie waha się wykorzystać nawet swoich własnych synów. Poluje na swoje ofiary w różnych miejscach. Zawsze stosuje inny lecz bardzo podobny sposób zdobycia ich zaufania. Zdobywa kompromitujące dowody, by móc później je szantażować, okradać, poniżać, bić, sprawić, by go się bały. Kobiety tracą nie tylko pieniądze, ale i majątek. Niektóre z nich doznają ciężkiego uszczerbku na zdrowiu fizycznym i psychicznym. Kim są kobiety, które Iwo wybiera? Bogate, rozwódki, samotne, wdowy, matki samotnie wychowujące dzieci, bizneswomen, inteligentne, z charakterem. Ofiary nigdy już nie będą takie same jakie były wcześniej przed poznaniem mężczyzny. Można im pomóc, ale ich osobowość i psychika nigdy nie będą już takie same. Wielkie, wielkie brawa za tę książkę dla autorów Nadii Szagdaj i Grzegorza Filarowskiego. Autorzy przedstawili nam przemoc, toksyczne relacje, manipulacje, doskonale pokazali relacje kat-ofiara, ofiara-kat. A przedstawiona prawdziwa historia, z pewnością zmieni podejście nie jednej z nas do życia, mężczyzn i internetu. Zakończenie szokuje i przyprawia o dreszcze. Dla mnie była to bardzo trudna lektura, podczas czytania tej książki targały mną różnorakie emocje. Jedno jest pewne Iwo Rak był toksyczny jak śmiertelna choroba dla swoich ofiar. Bardzo przeżywałam każdą historię, najbardziej wstrząsnął mną rozdział pt. "Śruba". Niewątpliwie ta książka jest lekcją dla każdej z nas ku przestrodze. Warto, by nasi bliscy mieli oczy szeroko otwarte i w porę zauważyli, że coś się złego dzieje. Swoją dzisiejszą recenzję książki zakończę tymi słowami MIEJMY SIŁĘ, ABY MÓC PRZECIWSTAWIĆ SIĘ MANIPULACJI, I MÓWIĆ GŁOŚNO O TYM, CO NAS SPOTYKA. Ze swojej strony bardzo gorąco polecam wszystkim przeczytać ten tytuł, a szczególnie kobietom. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Subiektywna ocena książki to 11/10