@April z MG jest tak, że wysyłają takie ogłoszenia na temat nowej książki do wszystkich blogerów. Jak coś Cię zainteresuje to odpisujesz. Ja zawsze piszę coś w stylu "jestem zainteresowana przeczytaniem i zrecenzowaniem tej pozycji" i Pani mi odpisuje, że zapisała :) Potem przychodzą książki. Na razie miałam od nich dwie, na dwie się zapisałam (choć co do "Miriam" mi nie odpisano więc nie wiem:)), ale oni mają masę blogerek na głowie, więc nie przejmuj się, że czasem coś idzie dłużej :)
Z tego co wiem generalnie w wydawnictwach jest przyjęta zasada "miesiąc na zrecenzowanie nowości, ewentualnie dłużej dla starszej pozycji". Ja książki od MG recenzowałam w ciągu 2 tygodni :) ale też wiem, że dziewczyny dostawały pozycje dużo później ode mnie, więc chyba na szybkości im tak nie zależy, co na recenzji w ogóle :)
Podsumowując te moje nieskładne wypowiedzi, z MG współpraca jest naprawdę świetna, dobry kontakt jest i jak dla mnie bardzo interesujące książki :)