No, Catalinko, prawie klasyką gatunku lecisz:)
Na razie czeka na mnie "Malarz młodych dziewcząt". Bo tak z jednej strony uwielbiam wariatów, ale niektórych też się boję... Ale to w późniejszym okresie. Na razie mam same lektury faktu, czasem wspomnienia. Teraz czytam "Piórko na wietrze". Fajnie się zapowiada, jakna razie