Przystań Nocnych Marków

Bo to moja, zawsze wybieram takie wyjątkowe :D

To w takim razie muszę iść kiedyś z Tobą na zakupy. :D

Ojjjj troszkę się spóźniłam ;P Witajcie dziewczyny ;)
Chciałam się pochwalić, że ostatecznie skusiłam się na ten kurs niemieckiego o którym wczoraj pisałam i go zakupiłam - od jutra ruszam z intensywną nauką! :)

Oj tam, jeszcze się tak nie rozkręciłyśmy tak jak wczoraj, ale czym nas więcej tym weselej. :D

O, to gratuluję i powodzenia życzę! :)

Paulaaaa, podziwiam Ciebie :)

kurs na platformie? :D a ja, zamiast go wypróbować, zobaczyłam w biedronce supermemo z hiszpańskiego i niemieckiego *.* i przerobiłam już 4 lekcje :D

@secretelle - W Bierdronce? I ile kosztował jeśli można spytać?

19,90 ;)

ooo. dobra cena ;). Ja do Biedronki regularnie zaglądam za książkami ale albo Stuhr albo książki kucharskie :d

ja dziś widziałam w biedronce Kinga i Zafona, pewnie bym kupiła, gdyby nie to, że chwilę wcześniej byłam w bibliotece ;)

zacne persony w Biedronce bywają :D

hahahaha :D

Też ostatnio widziałam i ten King tak na mnie patrzył... Tak samo Zafon, no ale kurcze niestety nie mogłam ich zabrać ze sobą. :<
Ooo, dobra cena. Zobaczę czy u mnie coś takiego jest. :D

Tylko się pośpiesz, bo oferta niby już się skończyła ;) Myślałam, że w mojej biedronce nie będzie tych kursów, ale czekały, jakby specjalnie na mnie! :D

eee, czemu ja do Biedronki mam kilkanaście km? :/

@Catalinka - dlaczego podziwiasz?
@secretelle - które kursy? Extreme? Też kupiłam ostatnio hiszpański i niemiecki ;)
A co do Zafona to się skusiłam z biedronki ;)

Paulaaaa, wakacje a Tobie chce się uczyć :P

Zobaczę, może u mnie jeszcze jest to się skuszę na hiszpański oczywiście. :D

@Catalinka - wakacje trwają już tyle czasu, więc coś trzeba robić. Poza tym, języki to moja pasja, więc to czysta przyjemność usiąść i nauczyć się nowych zagadnień. Zawsze wykorzystałam wakacje na naukę języków chociaż zazwyczaj był to tylko angielski. Jeszcze 1,5 miesiąca w domku będę siedzieć, więc mam zamiar wykorzystać ten czas 100%, bo źle bym się czuła jakbym go przebimbała :/

Niestety, ja jestem typem lenia i mimo najdłuższych wakacji w swoim życiu spędzam je bardziej na odpoczynku niż jakiejś nauce :P

@Paulaaaa, tak, Extremo ;)

@Catalinka - ja też jestem typem lenia, ale staram się z tym walczyć i wycisnąć z tego czasu jak najwięcej ;) Po co mam pluć sobie za parę lat w brodę, że nie zrobiłam tego czy tamtego... ;)

@secretelle - mnie denerwuje, że tam nie ma takich typowych lekcji (chyba, że jestem głupia i nie umiem tego uruchomić), gdzie byłby materiał (słówka i gramatyka) wytłumaczone tylko tak jakby same ćwiczenia. W dodatku taki misz masz zamiast poukładane jakoś stopniowo jak w serii "Nie ma problemu" - więc albo źle korzystam z programu, albo muszę się po prostu przyzwyczaić do innego sposobu nauki.

@Paulaaaa - mnie to akurat nie denerwuje, spodziewałam się czegoś takiego ;) Z no hay problema korzystałam baaaaaaardzo krótko, a do Extremo trzeba się po prostu przyzwyczaić ;) Podobają mi się bardzo te zdania w ćwiczeniach, spisuję je sobie i pewnie kiedyś będą z nich fiszki :D

@secretelle - rzeczywiście ćwiczenia są fajne - po prostu muszę się przyzwyczaić do funkcjonowania programu. Jest inny niż wszystkie dotychczas i może dlatego wydaje mi się aż tak dziwny.

Dziewczyny, polećcie mi jakąś dobrą, polską książkę :D

dobra, ja się żegnam na dzisiaj, lecę czytać książkę dopóki mnie na nowo nie znudziła.
Dobranoc ;))

secretelle, z jakiej kategorii?

Dobranoc Catalinka! :)

Świetną książką i dobrą rozrywką jest "Letnia akademia uczuć" Hanny Kowalewskiej. Mam do tej autorki ogromny sentyment ;)