Przystań Nocnych Marków

Antyska to jednak jest ;)).
Strasznie dziwną sytuację zaobserwowałam. Jedna z blogerek opublikowała na facebooku prace konkursowe (zadaniem było stworzenie nagłówka bloga) i zobaczyłam tam swój nagłówek. Nie zmieniony, z adresem i nazwą mojego bloga ;]

Jak wy tak zapodajecie kawałki to ja też. Nie bójcie się, to nie jest hicior lata. :D

Ja jeszcze nie śpię, przeglądam blogi;)
Catalinko, a Ty sama sobie robiłaś nagłówek?

no właśnie nie, jedna z blogerek robiła. I teraz nie wiem czy prostu ktoś nie nie zainspirował jej pracą bo w tej galerii jest mój naglówek i bardzo podobny do mojego tylko z danymi organizatorki konkursu

A ta blogerka nie wysłała tego nagłówka na konkurs?

właśnie napisałam do niej. Ale po cholerę tam mój nagłówek? :P

Black, Antyski nie ma więc można otwierać linki bez obaw ;p

Można się dołączyć do nocnych Marków. Właśnie skonczyłam książkę, skrobię sobie opinię i mam głód rozmowy :P

Aj, tam. Jak chcecie to mogę wam zapodać zaraz hicoir, albo dwa. :D

Ja już mówię dobranoc. Idę, może jeszcze dzisiaj coś poczytam:)

@kasiek - Oczywiście, że można. Witaj. :D

Dzięki :) To jaki temat na tapecie? ;>

Kasiek, można, bardzo serdecznie witam z dwóch powodów:
1. Lubię nowych ludzi
2. Też mam na imię Kasia i moja najlepsza przyjaciółka nazywa mnie Kasiek, więc jakoś mi tak cieplej na serduchu jak Twój nick widzę :)

Kasiek, ostatnim tematem na topie są hity: albo takie hity hity, albo takie hiciory, że nie wiadomo gdzie uciekać jak się je słyszy. Oczywiście gusta mamy różne :P.

Kaśkiem jestem od Liceum, bywam Mastą, Jestem Turbiną, bywałam Historyczką, Małym Hitlerem lub Realem :P

Ale Kasie rządzą!!!


Hity powiadacie... obojętnie jakie?

Ciastka Hity to hit nad hity :D

A Cataliną bywać uwielbiam, bo hiszpanofil ze mnie :D

Kasiek - no jasne, że można, witamy ;)
Swoją drogą, mam dwie przyjaciółki o tym imieniu, dlatego je uwielbiam ;)

Hohoho, Kasiek, patrzę po blogu, że Ty już weteranka jesteś, 3 i pół roku, chylę czoło :)

No tak - Katarzyna to popularne imię. Ale lubię je :P a jak pomyślę, że tylko fartem i siłą woli Mamy i płaczem siostry nie jestem Zdzisławą :P to wyobraźcie sobie moją ulgę :D

Kurde, to ja się wyłamię i powiem, że większość Kasi, których znam nie lubię. Oczywiście nie chodzi mi tutaj o żadną z Was. :P

A minęło jak jeden dzień. Ja tego bloga założyłam bo tak okrutnie mi się nie chciało KPA uczyć, że samo wspomnienie mnie boli :P Po pokolorowaniu i obklejeniu zdjęciem Ikera, nie miałam wymówki innej i założyłam bloga :P

Zaczyna się. Kasiek uwielbiam Twoje historie, właśnie tę o Twoim imieniu ostatnio na forum czytałam i nieźle się naśmiałam. :D

Bo Kasie to szatany wcielone mogą być :D
Ja dodatkowo jestem Strzelec i stara panna. Z belferskimi zapędami.
Koszmar, czasami mój kot ma mnie dosyć :D

To nie sa moje historie, to jest prawda. Nie moja wina, że moja Rodzina jest jeszcze zdrowiej niż ja kopnięta :P Wystąpię do Związku Radzieckiego,a konkretnie do spadkobiercy, czy do Rosyjskiej Federacji(może uda się Miedwiediewa wyrwać) o odszkodowanie :P

Te niektóre tak, ale moja ciocia to tak spokojna kobieta, że aż się dziwię, że ma na imię Kasia. :D
Chociaż uniknęłaś tej Zdzisławy, bo ja już od swojego drugiego imienia niestety nie uciekłam.

@Black - jak masz na drugie imię? :)

dodało się dwa razy ;x

Podrzućcie linka do tej historii ;). Kasiek, niestety się spóźniłaś ze 2 dni, robiłam piękną charakterystykę uczestniczek tego forum ;p.
Dzięki Doris, miło wiedzieć że Kasia kojarzy Ci się źle :D

Moi mi nie dali drugiego, długo czułam się przeto niekochana i gorsza, ale mam długie imię, nazwisko cięzkie do wymówienia i nim cywilizacja wkroczyła na wyższy poziom ewolucji, na karcie do bankomatu miałam pierwszą literę imienia i nazwisko bo oba te członki mej osoby się nie mieściły. i biorąc pod uwagę ułańską fantazję rodziny, nie wiem jak mogłabym mieć na drugie, Hermenegilda? Zygfryda?